Pytanie z dnia 22 stycznia 2016
Witam. na wstepie chciał bym powiedzieć że nie piszę w swojej sprawie tylko mojej dziewczyny. A mianowicie jest uczennicą szkoły zawodowej ( III klasa), ma ukończone 18 lat(praca w dni:wtorek środa piatek, analogicznie szkoła w pozostałe dni). I moje pytanie jest następujące czy w świetle obowiązującego prawa pracodawca ma prawo zmuszać ją by pracowała w te wszystkie dni od 8 do 17-18? i Czy może ja zmusić do tego by przychodziła do pracy w weekendy nie jedno krotnie w godzinach nocnych (uczy się w zawodzie kucharz, specjalizacja dodatkowa kelner), za prace w weekendy otrzymuje dodatkowe wynagrodzenie lub dzień wolny w tygodniu. dodatkowo w umowie ma zapisane iż wynagrodzenie powinna otrzymywać do 10 każdego miesiąca, a jak do tąd od kąd zaczęła naukę tylko kilka razy otrzymała wynagrodzenie na czas zazwyczaj 7 do 15 dni później otrzymuje wypłatę w wysokości 201 złotych i parę groszy. Nie chciał bym odrazu kierować tej sprawy do inspekcji pracy czy też sądy czy gdziekolwiek, aczkolwiek prosił bym o jakąś poradę prawną jakich argumentów mógł bym użyć w rozmowie z jej pracodawcą by zaprzestał bezprawnego ( w mojej ocenie) wykorzystywaniu uczennicy. Pozdrawiam.
Damian Stawski Radca prawny (Od 2015)
ALTA PENTUT Kancelaria Radcy Prawnego Damian Stawski
Południowa 14, Mrowino, 62-090 Poznań
Witam, nikogo nie można do niczego zmuszać. Nie ma przymusu pracy, nadgodzin itd. Co do argumentów prawnych, to można zarzucić pracodawcy łamanie przepisów kodeksu pracy dotyczących czasu pracy i ciężkie naruszanie obowiązków pracodawcy w postaci opóźniania się w wypłacie wynagrodzenia. Sugerują żądać zmiany czas pracy pod rygorem skierowania sprawy do PiP. Niestety reakcją pracodawcy może być też wypowiedzenie umowy, zalecam zatem ostrożne i rozważne prowadzenie rozmowy.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.