Pytanie z dnia 13 października 2015
Witam,
nasz problem zaczął się 10 lat temu kiedy zmarł nasz ojciec i mąż naszej matki (obecnie matka ma 74 lata)
Ojciec w dniu 17.04.2002 r wziął na raty samochód marki Peugeot 406 rok produkcji 2000 r. Umowa była zawarta z Górnośląskim Bankiem Gospodarczym. Jako kredytobiorca w umowie był wpisany ojciec i matka. Po śmierci ojca tj. 4.06. 2005r matka nie miała z czego spłacać kredytu. W piśmie z dnia 15.11.2005 Getin Bank (dawniej Górnośląski Ban Gospodarczy S.A w Katowicach) skierowanym do mojego ojca wypowiedział umowę kredytu. W dniu 27.02.2006 matka dostała pismo z Getin banku, był to Wniosek o nadaniu bankowemu tytułowi klauzuli wykonalności na kwotę 20,308,92 zł.
Po śmierci ojca były wysyłane pisma do banku z prośbą o wydanie zgody na sprzedaż auta, ale takiej zgody nie otrzymaliśmy, nie odpisywano na pisma. Wysyłaliśmy pisma do banku z prośbą żeby zabrali samochód i sami go sprzedali. Auto zostało odebrane dopiero przez firmę windykacyjną AVS Sp. Z.o.o w dniu 19.03.2007r. Od momentu odebrania i wyceny do dnia sprzedaży ( sprzedano auto 29.07.2010r. za kwotę 3000 zł) auto straciło na wartości. Sprawę skierowaliśmy do Arbitra Bankowego, którą wygraliśmy. Arbiter Bankowy zasądził w dniu 5.12.2011r. od GETIN Noble Bank S.A na rzecz mojej mamy 5.700 zł.
- w dniu 20.05.2008r matka dostała pismo od komornika o wszczęciu egzekucji. Od 25.07.2008r pobierano z emerytury ¼. W dniu 25.05.2012 r dostała pismo od komornika o oddaleniu wniosku i postepowanie egzekucyjne umorzyć (w załączniku pismo)
- w dniu 14.06.2012 przysłano dwa zawiadomienia Idea Bank S.A informował w piśmie o przejęciu do obsługi wierzytelności o zarządzaniu sekurytyzowanymi wierzytelnościami DEBITO.
W piśmie skierowanym do Idea Bank w dniu 9.07.2012r matka zobowiązała się wpłacać 150zł.Poinformowali, że bank wyraża gotowość zawarcia Umowy ugody dotyczącej spłaty zadłużenia. Kazali przedłożyć zaświadczenia o dochodach itp.
- Matka 1.08.2012 r wysłała do banku pismo w którym były zawarte poszczególne wyliczenia. Nadmieniła, że nie ma innej pomocy finansowej. Prosiła w tym piśmie o oddłużenie. Nie otrzymała żadnej odpowiedzi.
Ponowiła prośbę 25.02.2013r, dostała odpowiedź, że 150 zł to za mało, że istnieje możliwość zawarcia umowy ugody na spłatę zadłużenia w ratach w wysokości 200 zł miesięcznie w okresie 2 lat.
- Matka 16.04.2013 r wysłała ponownie pismo, że na chwile obecna jest w stanie spłacać 170 zł. W odpowiedzi w piśmie poinformowano o aktualnym stanie zadłużenia wg stanu na dzień 28.05.2013 r. wynosił 23,757,05 zł. Uwzględniono sytuację materialna w drodze wyjątku zgodzono się na raty w wysokości 170 zł miesięcznie na okres spłaty kapitału tj. do 30.03.2017 r. po tym terminie po ponownym przedstawieniu dokumentacji poświadczającym sytuację materialną, w drodze odrębnego porozumienia zostaną uzgodnione warunki co do spłaty pozostałych należności.
- matka dostała pismo w dniu 25.06.2013 r . otrzymała Umowę Ugodę w której zobowiązuje się do wpłaty 170 zł miesięcznie do 30.03.2017 r. Nadmieniam, że niestety przyjeliśmy spadek po ojcu razem z matką i bratem. Sytuacja finansowa nasza jest bardzo zła. Jestem córka mam 49 lat i jestem bez pracy, brat 54 lat od paru lat z nami nie ma kontaktu ( nie mieszka ani nie jest zameldowany pod naszym adresem zamieszkania).
Jesteśmy załamane ponieważ nie wiemy co mamy dalej zrobić i jak postąpić.
W dniu 29.09.2015 r przyszły do nas pisma z Wrocławia. Jest to zawiadomienie o zmianie podmiotu zarządzającego wierzytelnościami DEBITO. Zawiadamiają w tym piśmie, że od 1 września wierzytelność DEBITO NS FIZ zarządzane są i obsługiwane przez GetBack S.A z siedzibą we Wrocławiu. Przyszły 4 listy , do mnie, do brata, do ojca i do matki. Zostały wrzucone do skrzynki jako zwykłe pismo, bez potwierdzenia odbioru. W piśmie tym podano saldo zadłużenia na dzień 29.09.2015 r wynosi 20,487,57 zł W związku z powyższym wzywają do spłaty w terminie nieprzekraczalnym do 12.10.2015r.
Nie wiemy jak mamy dalej postąpić skoro pisma były przysłane jako zwykłe, wrzucone do skrzynki. Czy nadal wpłacać te 170 zł miesięcznie?
W dniu dzisiejszym po powrocie z mamą od lekarza w skrzynce leżały awiza do pobrania na poczcie dla całej naszej czwórki. Nie wiemy czego można się spodziewać?
Proszę o pomoc i poradę. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Halina ( matka)
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Jeżeli porozumienie z Idea Bankiem nie zostało wypowiedziane, to proszę się na nie powołać i wpłacać dalej tak jak uzgodniono, ale już na rachunek nowego wierzyciela. Wysłanie pisma listem zwykłym jest bez znaczenia. Nadawca nie ma dowodu odbioru pisma, ale raczej zależało mu na tym żeby zostało ono w ogóle odebrane.
Podziękowałeś prawnikowi
Użytkownik
Witam, skoro pismo które wysłali nie mają na nie dowodu odbioru to wpłacanie na nowe konto było by nie zasadne. Tym bym potwierdzila, że jednak dostałam to pismo. Nie wiem , czy odebrać pismo które przyszlo wczoraj listem poleconym? Czego moge się spodziewać ?
Użytkownik
To nie tak. Jeśli została Pani poinformowana o zmianie wierzyciela, to musi płacić jemu, ponieważ spłata poprzedniemu naraża Panią na nieuznanie tych wpłat. Pisma należy zawsze odbierać, bo inaczej naraża się Pani że coś zostanie załatwione (np. sprawa sądowa lub urzędowa) bez Pani wiedzy. Przecież nie będzie Pani nieodbierać listów do końca życia? To nic nie da, a wielokrotnie pogarsza sytuację dłużnika. Z ukrywającym się dłużnikiem wierzyciel nie chce negocjować lub stawia mu gorsze warunki.
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.