Pytanie z dnia 03 listopada 2016
Witam, nazywam się Sylwia i od 3 lat mieszkam z narzeczonym w UK.
23 października tego roku Policja aresztowała Grzegorza ze względu na ENA (5 lat temu jazda samochodem bez uprawnień). 24 października został przewieziony do sądu w Londynie gdzie na rozprawie zgodził się na ekstradycje do Polski. Został wypuszony, a następnie założono mu dozór elektroniczny do czasu ekstradycji. Zrezygnowaliśmy od razu z pracy, wypowiedzielismy umowę o mieszkanie, rozwiazalismy umowę z mediami (internet, prąd itd) sprzedaliśmy wszystkie sprzęty AGD, RTV oraz meble , aby wrocic do Polski i zalatwic te sprawy. Wczoraj minął 10 dzień od rozprawy w Londynie a po niego nikt się nie zgłosił. (Co miało potrwać do 10 dni) niedługo musimy się wyprowadzić, a on ma dozór elektroniczny na to mieszkanie. Czy proces ekstradycji może być dłuższy niż 10 dni? Siedzimy na walizkach i nie wiemy jak długo to jeszcze potrwa.
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Dzien dobry, Polecam z ineteresującym Państwa zakresie blog kolegi https://prawokierowcy.pl/ , www.prawokierowcy.pl który jest poświęcony kwestii odpowiedzialności kierowców za jazde po pijanemu. Swoją drogą kolega także reprezentowa klientów mających problem z ENA
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.