Pytanie z dnia 19 kwietnia 2021

Witam
Nie da sie wysłać odpowiedzi do sprawy nr148373 z dnia16.04... nie wiem dlaczego, wiec jako kontynuacje do pytania napisze tu po prostu.
...............

Cd. Jest protokół wykazujący, ze dostałam firmowy telefon ada do niego przydzielony był konkretny numer telefonu czyli domniemana karta SIM , i ja to tak podpisałam , z tym ze nie skojarzyłam wówczas tego jednoznacznie z posiadaniem karty SIM, bo nawet jej nie dostałam do rąk, a jedynie z samym aparatem , który otrzymałam do użytku tymczasowo. Trochę gapiostwo, trochę zaufanie, trochę tez zła interpretacja. Niestety dyrektor,który mi pożyczył przekazał firmowy sprzęt już niestety nie może tej sytuacji poświadczyć a firmę objęła nowa spółka i ta opiera się na podpisach i dokumentach rzecz jasna... nie mogę zatem oddać karty SIM bo jej fizycznie nie dostałam, ale mój podpis na protokole przekazania widnieje niestety. Poza abonamentami nie ma tam żadnych płatnych połączeń z tego co mi wiadomo. Należy uznać, ze karta zaginęła, ale nie z mojej winy , choć trudno mi będzie to udowodnić mimo wszystko wibecbej sytuacji. Sam aparat telefoniczny oczywiście zwrócę, ale karty nie miałam od początku... tylko czy uwierzą to raz a dwa mój podpis jest niestety... trochę to takie nieporozumienie z tym bo ten kto ów protokół wypisał przyszedł do mnie skonfrontować jedynie numer aparatu telefonicznego i kazał się podpisać , ze go mam. Nie skojarzyłam faktu przydzielonej do niego karty SIM bo w końcu jej nie dostałam , wiece tym odrębnym przypadku nie jest to komplet (aparat+karta), co nie zostalo dokładnie uściślone, a ja nie skojarzyłam, ze może tak być. Po prostu. Poza możliwością dorobienia duplikatu, czy w związku z tym złożonym niefortunnie podpisem noga być jeszcze jakieś konsekwencje? Bo w końcu uwierzyc mo nie musza... To całkiem niwy zarząd a członków starego już po prostu nie ma :( Oczywiście jeśli chodzi o koszt wyrobienia duplikatu tej karty SIM to mogę go pokryć, bo tez nue jest duży, ale ,czy nowy pracodawca ma podstawę wykorzystać fakt mojego podpisu na protokole w jakiś sposób? Zasadniczo to spolka Skarbu Państwa i nie są za bardzo ani ufni ani przychylni pracownikowi. Oczywiście muszę opowiedzieć im te cała sytuacje, jak to było, no nie mam wyjścia. interesuje mnie jednak fakt w jaki sposób mogą się do tego braku niby zadeklarowanej (w protokole karty SIM ) (zakacznik) odnieść oraz na dokumencie wypowiedzenia tez fakt zwrócenia jej się pojawił, co tez musiałam podpisać...Ujęte co prawda ogólnikowo, ze wszystkie rzeczy należące do firmy należy się zdac do konkretnego dnia, co jest oczywiste, ale tez potraktowałam to jako szablonowe stwierdzenie przy każdym takim piśmie wypowiedzeniowym... czyli jeśli pracownik posiada i tu np. Klucze, uniform, służbowy telefon wraz z karta SIM... zobligowany jest by to zwrócić... i tu się zgodzę, ale jeśli nie ma to po prostu nie ma co zwracać i kropka. Tak to interpretuje pomimo złożonego podpisu... Czy się mylę?
P.S. Protokół podpisany w zalaczniku, nie jest jednoznacznie wspomniana karta SIM a jedynie numer przydzielony do owego trlefonu! Co dla jednych jest oczywiste, ale ja niestety nie powiązałam wówczas tego faktu poza sprzętem i przydzielonym zgadzającym się numerem imei.

Szanowna Pani, poniesienie kosztu wyrobienia duplikatu karty SIM w mojej ocenie powinno załatwić sprawę. Z poważaniem, aplikant adwokacki Filip Majsterek

Odpowiedź nr 1 z dnia 19 kwietnia 2021 16:35 Zmodyfikowano dnia: 19 kwietnia 2021 16:35 Obejrzało: 294 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.