Witam nie dosc ze sprzedajacy nie poinformował ze przesylka jest zza granicy mowil ze juz w ubieglym tygodniu w poniedzialek powinna dojsc. Zaplacilem za towar 02.11.17 on twierdzi ze wyslal 07.11.17 towaru nie ma dyskusja na allegro jest. Zgodził sie ze zwroci mi pieniadze ktore zaplacilem, ale gdy sie dopytalem to powiedzial ze zostane obciazony jakimis kosztami (zwiazane chyba z przesylka). I powiedzmy ze mi zwrocil te pieniadze a tu przychodzi paczka i jeslibja odbiore i mi bedzie pasowalo to zatrzymuje towar a jemu zw4acam kase i sie juz do niczego nie przyczepi? Druga opcja oddal mi pieniadze przychodzi paczka ja jej nie odbieram (jesli bedzie to ekonomiczna nierejerstrowana to mozna jej nie odebrac? Bo jesli bedzie kurierska to wiem ze moge jej nieodebrac) to bede musial poniesc jakies koszty? Co zrobić w takiej sytuacji jutro mija 30 dni od daty zakupu, czy jesli sprzedajacy (jest to chyba zwykla osoba nie firma) sie nie wywiazal z terminem dostarczenie to ja w przypadku gdy on mi zwroci pieniadze bez zadnego przesylania 9dstapienia od umowy ja bede musial cos placic związane z przesyłką? Termin realizacji 1 dzien roboczy rozumiem jesli byloby opoznienie 1-2 dni ale nie az tyle
Przedmiotem ktory kupiłem bylo radio samochodowe cena 399zl.
Z gory dziekuje za odpowiedź