Witam! Niestety ja też wpadłam w spiralę, pożyczek, chwilówek. I nie mogę z tego wyjść. Np. teraz otrzymam emeryturę, niestety prawie cała pójdzie na spłatę rat, pożyczek, przedłużeń. Na życie i tak mi braknie. W ogóle braknie na spłatę wszystkich zadłużeń. Choruję na nowotwór, jestem na I grupie inwalidzkiej. Powiedziałam sobie że, chcę jak najszybciej wyjść z tych długów, ale nie wiem jak.Ja już nie mam siły. Ciągle brakuje pieniedzy na jedzenie i podstawowe potrzeby do życia codziennego. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam. Małgorzata