Pytanie z dnia 16 sierpnia 2018

Witam! Od 2 lat jestem po rozwodzie, ja wychowuję syna, była żona córkę. Wspólnie zaciągnęliśmy kredyt z tym że była żona go nie spłaca-bank ściąga ratę z mojego konta. Porozumienie się w tej kwestii nie przynosi żadnego skutku, ona nie wyraziła nawet zgody na przysługującą nam półroczną przerwę w spłacaniu rat. Jestem w dość trudnej sytuacji finansowej. Co mam zrobić, by zmusić ją do spłacania 1/2 raty miesięcznie. Bardzo proszę o radę. Z góry bardzo dziękuję.

Dzień dobry, nie zmusi jej Pan do spłaty, ale może żądać zwrotu połowy tego, co sam spłacił. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 17 sierpnia 2018 09:35 Zmodyfikowano dnia: 17 sierpnia 2018 09:35 Obejrzało: 310 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Szanowny Panie. Przy założeniu, iż jesteście Państwo dłużnikami solidarnymi (a tak jest w przypadku większości umów kredytowych) może Pan żądać od żony zwrotu połowy zapłaconej przez Pana raty. Jeżeli wezwanie nie przyniesie rezultatu pozostaje droga sądowa. Oprócz tego można negocjować z bankiem w sprawie rozdzielenie kredytu na połowę (Pan spłaca połowę a była żona drugą połowę niejako niezależnie) ale w praktyce raczej nie zdarza się aby bank wyraził na taką zmianę zgodę.

Odpowiedź nr 2 z dnia 17 sierpnia 2018 10:39 Zmodyfikowano dnia: 17 sierpnia 2018 10:39 Obejrzało: 309 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.