Pytanie z dnia 27 sierpnia 2015

Witam, od 3 lat próbuje się rozwiesc ale bezskutecznie. Mąż twierdzi cały czas ze mnie kocha, że chce ze mną być, kupił działkę by wybudować dom. Od ponad 3 lat nie mieszkamy razem, na codzień ze sobą nie rozmawiamy jak już dochodzi do kontaktu ponieważ mamy dwójkę dzieci to każdorazowe spotkanie kończy się na wyzwiskach i awanturach. Zmieniłam też nr telefonu bo co chwilę otrzymywalam smsy z grozbami i wyzwiskamu. A w sądzie potulny baranek i kochający Maz i ojciec. Zaznaczam nie mieszkamy razem, nie śpimy ze sobą, po prostu nic nas nie łączy oprócz dzieci. Proszę mi pomoc co zrobić by na kolejnej rozprawie ten koszmar się już skończył bo chce się uwolnić od niego, tak samo dzieci.

Może Pani przedstawić świadków na dowód winy męża w rozkładzie pożycia. Jeżeli potrzebowałaby Pani dalszej pomocy w przygotowaniu do rozprawy, zapraszam do kontaktu z naszą kancelarią.

Odpowiedź nr 1 z dnia 27 sierpnia 2015 14:35 Obejrzało: 548 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Szanowna Pani, najszybszym sposobem zakończenia sprawy rozwodowej jest złożenie przez oboje małżonków wniosku o orzeczenie rozwodu bez orzekania o winie. Jeżeli jednak chce Pani uzyskać orzeczenie rozwiązujące małżeństwo z winy Pani męża konieczne jest przeprowadzenie postępowania dowodowego,które obejmuje m.in. dowody z dokumentów, przesłuchanie świadków czy przesłuchanie stron. Jeżeli chodzi o kontakty z dziećmi to może Pani wystąpić o ich uregulowanie przez Sąd na czas trwania postępowania np. poprzez nadzór kuratora.

Odpowiedź nr 2 z dnia 27 sierpnia 2015 14:42 Obejrzało: 546 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.