Pytanie z dnia 13 maja 2018
Witam, od miesiąca w mieszkaniu w którym wynajmuję pokój nie ma ciepłej wody. Awaria piecyka który grzeje wodę została zgłoszona właścicielowi, który stwierdził, że to dla bezpieczeństwa piecyk nie działa i nic z tym nie zrobi. W umowie mam zawarte iż ja ponoszę wszystkie koszty eksploatacji i świadczeń związanych z eksploatacją mieszkania. Umowę mam podpisaną do końca czerwca, nie mam umowie wznianki o tym czy ponoszę jakaś karę za wcześniejsze odstąpienie od umowy. Czynsz jest dość wysoki, a brak ciepłej wody jest naprawdę niedogodny dla mnie. W tym przypadku mogę rozmawiać o zmniejszeniu czynszu lub czy mogę wypowiedzieć umowę wcześniej bez konsekwencji? Jakich argumentów używać przy negocjowaniu wysokości czynszu skoro właściciel mówi że ja muszę pokryć wszystkie koszty, on nic nie musi naprawiać. Rozumiem, że jak urwę np. Drzwi od szafki to muszę za to zapłacić ale za podstawową sprawę jaką jest naprawa piecyka który grzeje wodę ? Dla mnie to jakaś parodia.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.