Pytanie z dnia 15 października 2015
Witam. Od około 4 lat komornik zabiera mi połowę wynagrodzenia za pracę na spłatę długu zaciągniętego w bankach. Jest tego około 120000 tys. zł około bo to się ciągle zmienia, po wszystkich odciągnięciach z wypłaty na rękę zostaje mi 1100-1200 zł w zależności od miesiąca z czego 440 zł muszę oddać na czynsz za mieszkanie, 180 zł zapłata za energię elektryczną, obecnie przebywam na L 4 od 1 Czerwca (choruję na zakrzepicę lewej nogi oraz zatorowość płucną, z tego też nabawiłem się głuchoty na prawe ucho), no i muszę wydać co miesiąc na lekarstwa 200 zł, jeśli bym zaczął pracować doszły by jeszcze wydatki na paliwo i bilety na dojazd do pracy około 300zł. Jak widać na życie nie zostaje prawie nic, chciałbym napisać do banków jakieś pismo o zmniejszenie zadłużenia lub cokolwiek by poprawić swój żywot, ale nawet nie wiem co napisać i jak to zrobić, w zasadzie to czekam już chyba tylko na koniec. Czy jest jakiś wzór pisma którym mógłbym się posłużyć pisząc do banku, jeśli jakoś państwo mi pomogą będę bardzo wdzięczny z poważaniem Marek
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Wzoru pisma nie ma. Można to opisać własnymi słowami Ale obawiam się, że Pan ledwo spłaca odsetki, a dług się nie zmniejsza. Radziłbym raczej rozważyć upadłość konsumencką, celem redukcji tego zadłużenia.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.