Pytanie z dnia 20 października 2015
Witam. Od października dostałam umowę o pracę w pewnej sieciówce (wcześniej byłam na um. zlecenie). Wczoraj zostałam zwolniona bez podania przyczyny, natomiast po jakieś godzinie dowiedziałam się od innej osoby pracującej tam, że zwolnienie było z powodu innej osoby na moje miejsce, która jest przenoszona z innego sklepu co się likwiduje. Czy to jest według prawa normalne a przede wszystkim zgodne .?
Z góry dziękuję za odpowiedż, z poważaniem Agnieszka D.
Małgorzata Jadwiga Lawda Radca prawny (Od 1991)
Kancelaria Radcy Prawnego Małgorzata Jadwiga Lawda
Przejazd 2a lok. 201, 15-430 Białystok
Szanowna Pani Agnieszko, pracodawca ma prawo wypowiedzieć Pani umowę o pracę bez podania przyczyny, jeżeli wiązała Panią i pracodawcę umowa na czas określony. Natomiast, jeżeli związana była Pani umową na czas nieokreślony wówczas pracodawca musi podać przyczynę, która nie może być przyczyną pozorną. W Pani przypadku pracodawca mógł naruszyć zasadę równego traktowania, dotyczącą zatrudniania i rozwiązywania umów o pracę. Jednakże, aby udowodnić takowe naruszenie trzeba móc to udowodnić, co wiąże się z wniesieniem powództwa do sądu i odpowiednim materiałem dowodowym np. w postacie świadków, którzy potwierdziliby, że została Pani zwolniona, aby umożliwić innej pracownicy dalsze zatrudnienie. Sprawa nie jest prosta, w najlepszym wypadku pracodawca zostałby zobligowany do zapłaty Pani odszkodowania. Jednakże podkreślam, że w pierwszej kolejności, aby do tego doszło musiała by Pani udowodnić, że doszło do wskazanego naruszenia.
Podziękowałeś prawnikowi
dr Sławomir Driczinski Doktor nauk prawnych (Od 1998)
Negocjator dr Sławomir Driczinski
Sikorskiego 4a/9, 72-600 Świnoujście
Witam, proszę wskazać jaka to była umowa. Inaczej będzie za dużo gdybania.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.