Pytanie z dnia 06 lipca 2016
Witam. Od ponad roku jestem dręczona przez jeszcze obecną żonę mojego partnera ( są w separacji, przed rozwodem). Ona nie ma pewności czy jesteśmy razem tylko ma podejrzenia przez plotki "życzliwych" osób. Jestem niepokojona nieustającymi telefonami ( np. 20 połączeń dziennie - nie odpowiadam na te telefony), a także obraźliwe smsy. A oprócz tego zdarzyło się, że mnie śledziła albo nachodziła w domu, pod pracą, a co gorsza kilkakrotnie nachodziła moich rodziców traktując mnie jak 7 letnie dziecko i po prostu skarżąc na mnie. Po jej zachowaniu można odnieść wrażenie, że ma zaburzenia psychiczne. Ponadto mojego partnera również nęka w podobny sposób. Jesteśmy bezsilni i wiem, że jeśli będzie miała stuprocentową pewność, że jesteśmy razem to jeszcze bardziej nie da nam żyć. Czy powinnam pójść zgłosić to na policję czy ten organ nie wiele mi pomoże ? A jeśli nie, to co mogę jeszcze zrobić w tej sprawie ? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, może Pani złożyć zawiadomienie na policji lub/i wezwać żonę partnera do zaprzestania tych działań pod rygorem podjęcia dalszych działań prawnych. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.