Pytanie z dnia 27 stycznia 2018

Witam
Oddałem auto do naprawy do warsztatu.
Zostały wymienione silnik, turbina i dwumas oraz regeneracja.
Po 1700 km auto sie rozpadło.
Ubezpieczalnia powiedziała ze to jest wina warsztatu i musze oddac na gwaranci.
Moje pytanie.
Czy jeżeli mineło 4 miesiące od naprawy auta a na papieze od mechanika było że gwarancja jest na 1 miesiąć czy moge pozwac go do sądu ? warsztat chce naprawić auto ale nie chce mi oddać kosztów cholowania auta. Czy moge w sądzie od niego to wyegzekwować ?
Drugie pytanie. Warsztat przyznał sie do winy pisemnie i mam ten papie,r czy moge zadać od niego w sadzie zwrotu pieniedzy za wszystko czyli za naprawe i holowanie i inne rzeczy które były zwiazane ? Mam ekspertyze rzeczoznawcy ze to wina warsztatu.


Mam ekspertyze rzeczoznawcy ze to wina warsztatu, oraz pismo z PZU ze to wina warsztatu, oraz przyznasie sie warsztatu do winy pisemnie. Tylko ja nie chce zeby warsztat mi naprawiał to auto bo mi sie to nie opłaca poniewarz warsztat powiedział ze musze auto do niego przywieść a to jest 500 km i ze ja musze pokryc koszty transportu. Czy z takimi dokumentami mam szanse w sądzie ?


Dzień dobry, pomimo udzielonej gwarancji przysługują Panu uprawnień z dwuletniej, regulowanej przepisami Kodeksu cywilnego rękojmi na wykonaną usługę. W ewentualnej sprawie sądowej może Pan dochodzić wszelkich kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia swoich praw, a więc np. wynagrodzenia rzeczoznawcy za ekspertyzę, oraz kosztów które poniósł Pan związku z awarią samochodu np. pomocy drogowej, usługi holowania itp.

Odpowiedź nr 1 z dnia 29 stycznia 2018 08:51 Zmodyfikowano dnia: 29 stycznia 2018 08:51 Obejrzało: 174 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.