Pytanie z dnia 20 grudnia 2017

Witam, około 3.tyg temu potrącilem kobietę na pasach, na miejsce przyjechała policja i pogotowie, zabrali ją, ma złamaną nogę, wina ewidentnie leży po mojej stronie ponieważ stało się to na pasach, miała na sobie ciemne ubrania i żadnej opaski odblaskowej, po prostu jej nie zauważyłem, sytuacja wyglądała tak, że kobieta była na środku przejścia dla pieszych, gdy ja zobaczyłem (byłem już tuż przed nią ) zacząłem zjeżdżać do pobocza jednocześnie hamując, jednak ona się przestraszyła i zaczęła uciekać z pasów , niestety w tą samą stronę w którą ja zjexdzalem, co poskutkowało tym że uderzyłem w nią krawędzią samochodu, byłem trzeźwy, ona miała 0,15promila, na miejscu nie podniosłem żadnych konsekwencji, prawo jazdy mogłem zatrzymać, nie dostałem żadnego mandatu, jechałem z koleżanką, dostała wezwanie na przesłuchanie 28.12.17r , do mnie jeszcze nikt nie dzwonił, mam pytanie, jak to dalej będzie wyglądało? Co mi grozi? Chętnie skorzystał bym z porady prawnika, mogę nawet zapłacić, proszę o jakieś wskazówki oraz wyjaśnienie sytuacji od strony prawnej, pozdrawiam Dominik

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.