Pytanie z dnia 14 listopada

Witam,

Około miesiąc temu miałem podejść do aktu notarialnego zakupu mieszkania. Dwa dni przed aktem przypadkiem dotarłem do informacji na temat budynku w którym znajduje się mieszkanie które znacznie odbiegają od prawdziwych. Na przykład że budynek jest z pierwszej połowy XXw. a nie z końca XXw jak twierdził agent. Takich informacji jest cała masa. Udało dotrzeć mi się do osób które przedstawiłī mi faktyczny stan techniczny budynku (Łącznie z ekspertyzami sądowymi). Zarówno właściciel jak i agent nieruchomości nie poinformowali mnie o fakcie planowanych odbiorów nadzoru i nakazu na remont z nadzoru budowlanego. Agent nieruchomosci twierdzi ze żadnej z powyższych informacji nie posiadał a właściciel budynku twierdzi że te informacje mu przekazał. Jeśli chodzi o problem to przez tych Państwa przepadła mi umowa kredytowa, a warunki kredytowania aktualnie nie pozwalają mi już na taki sam kredyt jak wcześniej. Moim pytaniem jest czy można domagać się jakichkolwiek roszczeń w takim wypadku? Chociaż by wniosku o cofnięcie licencji dla agencji nieruchomosci która prowadziła tę sprawę.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.