Witam. Około rok temu chłopak będąc z dziewczyną po 7 latach związku na prośbę rodziców dziewczyny wziął kredyt gotówkowy na remont mieszkania w dwóch bankach, bo w jednym nie mógł, w wysokości 50tys z odsetkami ( teraz około 42tys) , ponieważ spłacał go przez ten czas, dlatego że porzucił nadzieję że cokolwiek można z tym zrobić, gdyż rodzice ów dziewczyny nie podpisali żadnej umowy. Chłopak nie chciał bo ufał tej rodzinie, ponieważ już wcześniej wziął 5 tys zł kredytu na który miał umowę i oddano mu pieniądze w terminie.
Dziewczyna go zdradziła, a kontakt z całą rodziną się urwał.
Oczywiście chłopak próbował pisać do matki dziewczyny na messengerze odnośnie tego długu, ale żadnej informacji zwrotnej nie dostał.
Zachowują się tak jak by go nie znali i nie ma dowodu na to że są mu dłużni jakiekolwiek pieniądze.
Chłopak jest młody i nie jest w stanie poradzić sobie z tak dużym długiem.
Z góry dziękuję bardzo za odpowiedź.