Pytanie z dnia 15 sierpnia 2016
Witam. Opiekuję się 90 letnią schorowaną, leżacą 4 lata -matką. / W moim domu./ Trójka rodzeństwa odwiedza matkę, ale nie pomaga mi w opiece. Pracuję, mam kłopoty zdrowotne i nie daję już rady zapewnić własciwej opieki coraz bardziej zniedołężniałej matce. Złożyłam dokumenty do ZOL. Nestety emerytura matki nie pokryje wymogów finansowych zakładu /najtańszy, państwowy/. Zakład chce abym podpisała zobowiązanie o pokrywaniu brakującej kwoty. Dla mnie to zbyt duża kwota. Matka nie jest ubezwłasnowolniona. Co powinnam zrobić aby te koszty tak jak teraz opieka nie były tylko moim problemem. Czy muszę podpisac dokument. Polubowne załatwienie sprawy z rodzeństwem jest niemożliwe.
Kamil Składzień Radca prawny (Od 2010)
Kancelaria Radcy Prawnego Kamil Składzień
Rynek 5, 39-200 Dębica
Zgodnie z art.128 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, na krewnych w linii prostej (należą do nich dzieci) spoczywa obowiązek alimentacyjny. Uprawnionym do pobierania alimentów jest rodzic, który znajduje się w niedostatku. Wykonanie obowiązku alimentacyjnego może polegać na wykonywaniu świadczeń osobistych np. opieka nad rodzicem. Może ono także polegać na dostarczaniu określonej kwoty pieniężnej, celem zapewnienia mamie odpowiedniej opieki. W opisanej przez Panią sytuacji, mama powinna wystąpić z pozwem o alimenty, wobec pozostałych swoich dzieci. Z pozwem tym można wystąpić do Sądu Rejonowego właściwego dla miejsca zamieszkania mamy. Pozew o alimenty jest wolny od opłat sądowych. Mama może ustanowić Panią swoim pełnomocnikiem w powyższym postępowaniu. Żądanie podpisania przez Panią umowy z Zakładem Opiekuńczo Leczniczym jest nieuprawnione. Zasady ponoszenia opłat za zakwaterowanie oraz wyżywienie, pacjentów umieszczonych w Zakładach Opiekuńczo Leczniczych, uregulowane zostały w art.18 ust.1 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004r. o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych. Na mocy powyższego przepisu ponosi je świadczeniobiorca- czyli pacjent. Wysokość tych opłat podlega ograniczeniom wynikającym z powyższego przepisu. Brak jest zatem podstaw do uzależniania przyjęcia Pani mamy do Zakładu Opiekuńczo- Leczniczego, od podpisania przez Panią umowy, w której zobowiąże się Pani do pokrycia różnicy pomiędzy kosztami pobytu mamy, a opłatami uiszczonymi przez mamę. Sytuacja wyglądała by inaczej, gdyby chodziło o umieszczenie mamy w Domu Pomocy Społecznej.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.