Pytanie z dnia 28 maja 2018
Witam, oskarżono mnie o kradzież 6,41 litra paliwa o wartości 29,97 zł.
Otrzymałem wezwanie do złożenia wyjaśnień. Na przesłuchaniu przedstawiono mi dowody mające potwierdzić moją winę.
Pani policjant prowadząca sprawę pokazała mi nagranie z kamery, oraz wyjaśnienia pracownika stacji PKN ORLEN.
Na nagraniu widać jak tankuję samochód, wchodzę do budynku w którym znajdują się kasy. Po około minucie wychodzę z tego budynku i odjeżdżam.
Pracownik stacji zeznał że podszedłem do kasy i zapłaciłem za hot-doga, oraz że na zadane mi pytanie czy tankowałem paliwo odpowiedziałem "nie".
Podczas zeznań wraz funkcjonariuszką policji doszliśmy do wniosku, że dostarczone nagranie nie udowadnia mojej winy. A wzmianka o kupnie posiłku o którym wcześniej wspomniałem upewniła mnie w przekonaniu że pomyłkę popełnił pracownik stacji bądź system, ponieważ nie mam nic takiego w ręku. Dodatkowo czas jaki spędziłem na stacji nie wystarczyłby na przygotowanie tego posiłku nie mówiąc o konsumpcji.
Pani Policjant zapewniła mnie że sprawa jest tak błaha że zostanie umorzona, lecz dzisiaj dostałem decyzje sądu gdzie nałożono na mnie duże koszty związane ze sprawą.
Co Państwo radzą?
Czy uważają Państwo, że jest jakaś szansa jeśli złożyłbym sprzeciw do decyzji sądu.
Pozdrawiam
Daniel Anweiler Adwokat (Od 2012)
Kancelaria Adwokacka Daniel Anweiler Adwokat
Młyńska 23, 40-098 Katowice
Dzień Dobry Panu, Witam Pana serdecznie! W tak przedstawionym stanie faktycznym proszę składać odwołanie.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.