Pytanie z dnia 10 października 2018
Witam ostatnio byłem w lesie z kolegą i przebiłem koło w aucie auto nie nadawało się do dalszej jazdy więc sobie wypiliśmy nadjechała straż leśna nie było mnie w aucie silnik był zgaszony a klucze nie były w stacyjce straż zadzwoniła po policję zabrano mi prawo jazdy i mam czekać co mi grozi jak nie ma żadnych dowodów że kierowałem pod wpływem
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Dzień dobry, to zależy od tego czy sąd da Panu wiarę, czy pracownikom straży leśnej, którzy mogą mieć inne wyjaśnienia. Grozi Panu odpowiedzialność z art. 178a kk.
Podziękowałeś prawnikowi
Michał Okoniewski Adwokat (Od 2016)
Kancelaria Adwokacka Michał Okoniewski
Królowej Jadwigi 25/1, 64-100 Leszno
Wszystko zależy od stężenia alkoholu. Niemniej sugeruję podjąć obronę, nie przyznawać się i walczyć, tym bardziej, że z opisu wynika, że samochód nie był zdolny do jazdy.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.