Pytanie z dnia 29 października 2018
Witam, ostatnio miałam taką sytuację, że zamieszkałam z kolegą który nie był dopisany do umowy ani nic. Przelałam mu pieniądze na konto które miał przesłać właścicielowi mieszkania ale słuch o nich zaginął tak jak i o nim. Wyprowadzając się ukradł również mojego laptopa. Niestety z tego co się dowiedziałam wyprowadził się do Szwecji. Mam jego dane i numer, ale nie wiem czy to nie za mało. Czy mam to zgłaszać na policje a jemu cos za to grozi czy ujdzie mu na sucho? Pozdrawiam
Kinga Konopelko Radca prawny (Od 2016)
Kancelaria radcy prawnego Kinga Konopelko
Podwale 37/38, 50-040 Wrocław
Przede wszystkim kwestię kradzieży należy zgłosić na policję. Co do przesłania pieniędzy na konto, w tym przypadku można dochodzić też zwrotu kwoty z tytułu tzw. bezpodstawnego wzbogacenia. Jeśli chodzi o mumer - o jaki numer chodzi? PESEL? Nr telefonu? Pozdrawiam, radca prawny Kinga Konopelko
Podziękowałeś prawnikowi
Grzegorz Kantecki Radca prawny (Od 2010)
Grzegorz Kantecki Kancelaria Radcy Prawnego
Aleja Przyjaciół 1 lok. 12, 00-565 Warszawa
Witam, bez zgłoszenia sprawy do prokuratury na pewno do wymierzenia żadnej kary, ani zwrotu pieniędzy nie dojdzie. Jak czuje się Pani okradziona, to trzeba się bronić. Pozdrawiam, Grzegorz Kantecki
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.