Pytanie z dnia 15 kwietnia 2018
Witam.
Ostatnio sprzedawalam swoj start telefon komorkowy. Ogloszenie wystawilam na internecie. Kupiec skontaktowal sie ze mne smsem. Umowilismy sie i przyjechal po odbior telefonu. Mial przy sobie umowe kupna/sprzedazy uzywanego telefonu jaka mozna sciagnac z internetu. Powiedzial ze ja potrzebuje bo telefon bedzie rozliczany na firme. Zaczelam wypelniac dokument. Wpisalam imie,nazwisko,adres numer telefonu a numer dowodu obiecalam przeslac sms. Dalej przeszlismy so numeru IMEI,kupiec zaczal mi go dyktowac,ale ze sie spieszylam powiedzialam zeby sobie to juz sam wypelnil. No i zostawilam tylko moj podpis. Koniec spotkania. Potem wyslalam mu juz tylko sms z numerem dowodu i napisalam ze jak wszystko wypelni niech podesle mi zdjeciem. Na drugi dzien przypomnialam sie i odpisal ze jeszcze nie wypelnil umowy i jak to zrobi to mi podesle ale poki co sie nie odzywa. Moje pytanie jest takie:jezeli w miejsce danych telefonu ktory ja sprzedalam wpisze dane jakiegos innego kradzionego telefonu i kiedys np policja namierzy ten telefon to czy posiadane przeze mnie smsy beda wystarczajace do tego by udowodnic jak sytuaja wygladala naprawde i ze sprzedawalam inny niekradziony telefon?
Jolanta Otworowska Adwokat (Od 2009)
Adwokat Otworowska Jolanta. Kancelaria adwokacka
Dworcowa 1, 41-500 Chorzów
Dzień dobry, tak, proszę zrobić wydruk, jak również zachować umowę, na wszelki wypadek, na przyszłość.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.