Witam,
Pani u której od 26 sierpnia wynajmuje pokój stwierdziła że, nie odda mi części kaucji którą jej wpłaciłam ponieważ ona wynajmuje minimum na 3 miesiące a ja miałam zamiar zostać tam nie dłużej niż miesiąc bądź dwa.
Od samego początku właścicielka wiedziała że nie zostanę na taki okres czasu. Zapłaciłam jej za wynajem oraz część kaucji (400 zł z 600) ponieważ kiedy usłyszałam że nie odzyskam swoich pieniędzy spowrotem zdecydowałam się nie płacić reszty kaucji.
Usłyszałam również że dopóki nie zapłacę kaucji nie otrzymam umowy najmu. I tak od prawie miesiąca jestem bez umowy. W momencie kiedy nie zapłaciłam brakujących 200 zł Pani sama stwierdziła że ją to nie obchodzi ale do 25 września mam się wyprowadzić a część kaucji zostaje u niej bo byłyśmy inaczej "umówione". Mimo że tutaj mieszkam ta Pani nie daje mi żyć w spokoju. W momencie kiedy zdecydowała że mam się wyprowadzić wystawiła pokój na wynajem na stronie internetowej i bez żadnej mojej zgody bądź informowania mnie wcześniej zaprasza ludzi na oglądanie pokoju.
Czy jest to weekend czy środek tygodnia. Ja pracuję i nie ma mnie zawsze w domu nie wiem co to są za ludzie a ta Pani wchodzi z nimi do pokoju który wynajmuje i pokazuje co w nim jest, pojemność szafy itp. Mimo że są tutaj wszystkie moje ubrania, dokumenty. Bądź o godzinie 9 rano wchodzi mi do pokoju i mówi że za godzinę przyjdzie ktoś oglądać pokój więc mam ogarnąć pokój itd. a ja czasami pracuje również na nockach. Co mogę zrobić z tym faktem? Oraz jak odzyskać pieniądze z kaucji?

Pozdrawiam.