Pytanie z dnia 24 listopada 2018
Witam Panstwa,
Jestem w trakcie sprawy w sadzie niemieckim(w chwili obecnej tu mieszkam). W 2006 r. W Polsce kupilismy do spolki lokal na dzialalnosc. Spolka zawarta pomiedzy mna i malzonkiem oraz jego siostra i jej zmarlym malzonkiem. Szwagierstwo mieszka w Niemczech. Na umowie wynajmu tylko my widniejemy bo oni z papierami niemieckimi nie mogli byc wpisani. Po paru latach dzialalnosc upadla, ja popadlam w dlugi a druga strona domaga sie zwrotu. Fakt na umowie jest napisane ze to jest pozyczka ale jestem w stanie udowodnic ze to byl ich wklad do interesu.
Dodam ze w pierszej rozprawie sedzia kazal udowidnic ze to byla spolka ( podalismy swiadkow). Na drugiej rozprawie inny sedzia powiedzial ze sie nie zna na polskim prawie chce powolac rzeczoznawce.
Lokal dalej stoi, nikt nie chce go kupic. Nie rozumiemy dlaczego ona Stara sie o splate od nas jesli lokal dalej tam jest. Nie wiemy czy prawo polskie kazalo by jej czekac do sprzedazy czy faktycznie moze sie domagac pieniedzy. Mowilismy jej wielokrotnie aby wzieli sobie budynek i sami sprzedali. Nie mamy pieniedzy wiec jak to splacic.
Teraz moje pytanie czy sa Panstwo w stanie nam doradzic? Pokryjemy koszta jakie trzeba. Prosze o podpowiedz co dalej robic.
Z uszanowaniem
Anna
Katarzyna Maria Korgól Adwokat (Od 2018)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Katarzyna Maria Korgól
Więckowskiego 2/10, 70-411 Szczecin
Sprawa wymaga analizy.
Podziękowałeś prawnikowi
Marcin Kościuk Radca prawny (Od 2015)
Kancelaria Radcy Prawnego Marcin Kościuk Radca Prawny
os. Armii Krajowej 80/4, 61-379 Poznań
Dzień dobry. Jeżeli chodzi o prawo polskie, to stan sprawy zależny byłby od faktu jaki charakter miała zawarta umowa. Czy byliby Państwo wstanie wykazać, że miała ona inny charakter niż w niej zapisano, czy też nie. Duży wpływ na to miałaby również treść samej umowy, która została spisana. Jeżeli chodzi o termin rozliczeń, to tutaj jest on również zależny od treści umowy i jej treści (ostatecznie ustalonej przez sąd). Jeżeli uznano by, że faktycznie była to umowa pożyczki, to sprzedaż nieruchomości nie miałby znaczenia fakt wymagalności kwoty pieniężnej, chyba że w umowie inaczej zaznaczono. Reasumując, bez pełnej znajomości sprawy (w szczególności treści spisanej umowy, pełnych informacji o umowie, na którą się Pani powołuje, terminie zawarcia umowy, miejscu jej zawarcia) ciężko o jakiekolwiek jednoznaczne stanowisko w przedstawionej przez Panią sprawie. W sytuacji gdyby była Pani zainteresowana współpracą z moją Kancelarią to zapraszam do kontaktu. Z poważaniem, Marcin Kościuk.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.