Witam.
Pisze do państwa o poradę prawną w sprawie zerwania przez moją osobę umowy z firmą Orange.
Dokładniej zaczęło się już ponad 4 lata temu gdyż nie miałam chwilowo pracy i nie mogłam dalej spłacać abonamentu, umowa została zerwana, gdy już miała zarobki całkiem nie myślałam o konsekwencjach tego czynu które będą się ciągnęły przez lata aż do dziś.
Dziś jestem osobą bezrobotną, wychowujące dziecko oraz osobą nie sprawna do pracy gdyż nie mam możliwości podjęcia pracy z powodu dziecka które nie mam z kim zostawić a nie stać mnie na opiekunkę ale też chorą, jakiś czas temu dostałam pismo o długu jaki mam, było to 1300 zł. Skontaktowalam się z firmą by chociaż zawiesili mi dług na pół roku lecz na to się nie zgodzili i wraz z tym momentem mój dług wzrósł do 2400zl. Obecnie do jutra muszę spłacić pierwszą ratę w sumie 200zl lecz mnie nie stać na taki wydatek, chciałam swoją biżuterię sprzedać leć srebro jest płacone za 1g. 1,00zl a ja posiadam 12g.
Nie mam nic innego co bym mogła sprzedać prócz zabawek dziecka ale do tego kroku posunąć się nie mogę. Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Czy oni mają prawo nauczyć mi takie odsetki i opłaty z wszystkimi procedurami? Czy sprawa została przedawniona? Czy mam szansę na zawieszenie sprawy na pół roku co najmniej aż stanę finansowo na nogi ?
Za odpowiedź będę bardzo wdzięczna bo ja sama już nie mam siły.
Z góry dziękuje.