Pytanie z dnia 21 lipca 2017
Witam,
piszę odnośnie sprawy związanej z zatrudnieniem w Niemczech. Otóż pracowałem w Niemczech na niemieckiej umowie o prace podpisanej z agencją , która ma siedzibę zarówno w Niemczech jak i w Polsce. Z powodu niedostarczenia ubrań roboczych przez niemiecką poczte nie pracowałem przez pierwsze dwa dni, niemniej jednak otrzymałem od przedstawiciela pracodawcy potwierdzenie gwarancji godzin za ten czas ponieważ niemożność wykonywania obowiązków służbowych nie wynikała z mojej winy. następnie przepracowałem trzy dni w tym jeden dzień w święto państwowe ( zgodnie z niemieckim prawem płatne 100proc więcej ) następnie w wyniku irracjonalnych oczekiwań firmy zostałem po tych trzech dniach zwolniony ( na umowie mam dwudniowy okres wypowiedzenia ). W wyniku moich obliczeń ustaliłem, że powinienem po odliczeniu lokum ( lokum rozliczał za nas pośrednim ) otrzymać 380 euro niemniej jednak na konto wpłyneło mi żenujące 80 euro. Przelew otrzymałem 17 lipca ( zgodnie z niemieckim prawem pracownik musi być opłacony do 15 następnego miesiąca ) . Moje pytanie jest takie czy mogę o te 300euro podać do sądu polski oddział firmy która mnie zatrudniła i złożyć ten pozew w polskim sądzie?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.