Witam.
Po krotce opowiem sytuacje zaczelam budowac sie z partnerem na dzialce ktora jest prawnie mojego ojca , niestety stalo sie tak ze chce odejsc i żąda zwrotu calosci czyli chce przepis dzialki i calego domu na siebie , gdzie budowalismy dom razem fakt ze wiecej nakladu pienieznego bylo jego ale ja wiecej wlozylam wkladu zalatwiania spraw zwiazanych z bydowa pracowalam w lekkich pracach tam i uwazam ze tez jakis swoj wklad moze nie pieniezny ale fizyczny wlozylam defakto wychowywalam dziecko moja pensja poszla na zycie i utrzymanie domu a jego pensja na budowe, wszystkie wz czy faktury byly brane na ojca mego jak z tej sytuacji wyjsc tak aby i jedna strona byla zadowolona i druga, bo chce wszystko a jego zdaniem nie nalezy mi sie nic , chce zalozyc sprawe w sadzie a ja nie wiem jak to rozwiazac