Pytanie z dnia 29 grudnia 2015

Witam
poslalismy synka do zlobka, podpisalismy umowe w ktorej jest napisane ze trzeba w formie pisemnej wypowiedziec umowe z miesiecznym okresem wypowiedzenia ale syn caly czas choruje 3 dni w zlobku i 2 tygodnie w domu, dyrektorka zmniejszyla nam czesne na 200 zl z 400 zl ale to i tak duzo dla nas poza tym pobiera dotacje na syna na ponad 300 zl i kazala nam zalacic za styczen 200 zl mimo ze juz syna tam nie poslemy ani razu bo ma szczepienie w styczniu i musi byc do niego totalnie zdrowy dlatego nie bedziemy w ogole ryzykowac.
czy musimy jej placic te 200 zl ?
przy zapisie dziecka mozna bylo wywnioskowac z rozmowy ze prosi nas o przestrzeganie umowy i okresu wypowiedzenia zaznaczajac ze zdarza sie ze rodzice zabieraja dziecko nic nie mowiac ze rezygnuja czyli mozna uznac ze nie jest wypowiedzenie konieczne tylko nas straszy konsekwencjami prawnymi, na forach ma dobre opinie wiec raczej nie ciaga takich rodzicow po sadach z tego powodu.
przy zapisie mowila ze chodza z dziecmi na spacery a przez ten czas jak syn tam uczeszczal ani razu nie wyszli na dwor i to nam sie bardzo nie podobalo.
czy jest jakas oplcja zeby uniknac placenia tych 200 zl bo w mojej ocenie to wyciaganie kasy na wydre wrecz tu juz nie chodzi o dobro dziecka tylko o biznes doslownie!
bardzo prosze o porade co mamy zrobic
dziekuje bardzo i czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz

Dzień dobry, a jak uregulowaliście Państwo te kwestie w umowie ? To placówka publiczna czy też prywatna ? Żłobek z pewnością zatrudnia personel, któremu musi zapłacić wynagrodzenie, a więc nawet w przypadku, gdy dziecko przez dłuższy czas jest nieobecne, rodzice są obowiązani płacić czesne (zazwyczaj w mniejszej wysokości), gdyż właściciele placówki są obowiązani pokryć koszty zatrudnienia personelu czy też opłaty za prąd i wodę. Podobnie sprawa ma się z opłatami w okresie wypowiedzenia. O ile nie ma szczegółowych postanowień w umowie, to co do zasady będziecie Państwo obowiązani pokryć koszty czesnego. Placówka jest gotowa świadczyć usługę, z której Państwo nie chcecie skorzystać, a więc nie może być mowy o nadużyciu prawa z jej strony. Pozdrawiam Bernadetta Parusińska- Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 29 grudnia 2015 11:04 Obejrzało: 251 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.