Pytanie z dnia 07 lutego 2021
Witam, pracowałam ponad rok na umowach zlecenie w sklepie spożywczym, co miesiąc dostawałam nową umowę, jednak nie na czas, w połowie miesiąca lub na koniec z wymówkami. Na luty umowy nie miałam, pracowałam teraz cały tydzień, ale w czwartek poinformowałam smsem, że chcę odejść, nie mam umowy, więc nie mam zobowiązań, ale chciałam iść na rękę i kilka dni być żeby szefowa mogła kogoś znaleźć. Byłam do soboty. Szefowa zareagowała awanturami na moją wiadomość i powiedziała że muszę pracować tak długo aż kogoś znajdzie mimo że jest też druga pracownica oraz czasami pracuje szefowa sama w sklepie. Teraz grozi że nie zapłaci mi za ten tydzień pracy, chociaż faktury potwierdzają moją obecność oraz smsy z szefową. Jeszcze grozi że musi zrobić inwentaryzacje, tylko że po żadnej pracownicy tego nie było oraz szefowa sama zabiera towar ze sklepu bez zapisywania tego gdziekolwiek, twierdzi że przeze mnie są straty i małe utargi, tylko dziwne że stwierdza to teraz, a pracuję ponad rok i nie było nigdy zażaleń. Co mogę zrobić?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.