Pytanie z dnia 30 stycznia 2018
Witam.
Pracowalem w supermarkecie, siedzialem przy kasie i obslugiwalem chlopaka (wygladal na 21lat), ktory kupil wodke, piwo oraz papierosy. Nie zapytalem sie o dowod i powiedzial, ze jest z kontroli i mam zawolac kierowniczke. Tak wiec zrobilem, popracowalem pare dni. Pare dni pozniej poszedlem do pracy, gdzie kazali mi wrocic do domu. Przyszedl mandat w wysokosci 100zl (nie wiem czy ten chlopak mial 18lat)
Zaplacilem go, chcialem odzyskac swoja ksiazeczke sanepidowska ale kierowniczka powiedziala mi, ze jeszcze jestem u nich zatrudniony i nie moga dac. Po rozmowie juz kolejnej, mieli mi wyslac papiery poczta (w piatek). Jest dzisiaj wtorek, papierow nadal nie mam. Mieli wyslac poleconym. Czy maja prawo przetrzymywac moja ksiazeczke sanepidowska, jest potrzebna mi do nowej pracy. Czy moge byc zatrudniony a nie chodzic do pracy bo mi nie kazali? Z gory dziekuje za odpowiedz, pozdrawiam
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.