Witam. Pracuje na sali wzmożonego nadzoru 24 lata. Przez ten czas na tej sali zawsze pracowały dwie pielęgniarki. Jest to sala na której leżą ciężkie stany, pacjenci pod respiratorem, stany zagrożenia życia, pacjenci monitorowani. Na tej sali jest osiem stanowisk monitorowanych. Obecnie jest tu stworzone tzw izolatorium, leżą tu ludzie z civid-19. Zdaniem pani pielęgniarki naczelnej i dyrekcji wystarczy jeśli przy tak ciazkich pacjentach będzie jedna pielęgniarka, tak też jest od dwóch dni. Pracujemy na tej sali w pełnym zabezpieczeniu czyli kombinezony, ochraniacze na buty, maski, przylbice itp. Jest to bardzo niebezpieczne, bo gdy SAMA pracując na tej sali zajmę się jednym chorym, drugi może potrzebować pomocy, której nie będę mogła udzielic w odpowiednim momencie. Może dojść do zatrzymania krążenia i konieczności reanimacji. Gdy byłyśmy we dwie, nie było problemu. W jedną pielęgniarke jest to bardzo duży problem... Pielęgniarka ma też swoje potrzeby fizjologiczne, więc czasem musi wyjść do toalety. Wtedy musi rozebrać się z ubrań ochronnych zgodnie z procedura, wtedy pacjenci na tej sali pozostają bez opieki - dramat. Pielęgniarka też je i pije, więc tu też problem, bo nie ma jak. Moje pytanie :czy mogę zdając raport w książce raportów napisać,, przejęłam dyżur na sali wzmożonego nadzoru jednoosobowo w stanie wyższej konieczności,,? Bardzo proszę o odpowiedź.