Witam. Prosił bym o pomoc.
W Grudniu 2014r zawarliśmy umowę najmu na 1rok do Grudnia 2015r, zapłaciliśmy kaucje która miała być zwrotna i obowiązywały nas opłaty miesięczne 1300zł czynsz, 100złparking + opłaty medialne czyli prand co drugi miesiąc, po kilku miesiącach doszły dodatkowe opłaty czego wcześniej nie było mowy bo właścicielka zapomniała powiedzieć przy podpisywaniu umowy dotyczące nadpłat za wodę i ogrzewanie, właścicielka miała nam to wyjaśnić lecz do tej pory nie zostało to wyjaśnione mało tego dostaliśmy telefon koło 20 września o opuszczeniu lokalu do 10 października 2015r z przyczyn osobistych co dla nas mnie i narzeczonej nie było to zrozumiałe mając 2 małych dzieci i w tak krótkim czasie wydawało nam się ze nic nie znajdziemy, prosiliśmy o spotkanie i wyjaśnienia w tej sprawie do którego doszło kilka dni pózniej i umówiliśmy się słownie ze do 10Pazdziernik2015r postaramy się wyprowadzić ale jak byśmy nic nie znaleźli do tego czasu nic czy by była możliwość mieszkania do końca października kaucja zwrotna miała pokryć koszy czynszowe lecz właścicielka prosiła ze dobrze by było byśmy się wyprowadzili wcześniej i się rozliczymy.
10 października się wyprowadzilismy i 11 Października umówiliśmy się na oddanie kluczy i rozliczenie lecz powiedziano nam ze kaucji nie oddadzą bo nie maja pieniędzy + mamy my zapłacić za cały Październik do tego opłaty za prąd i z góry za wodę i ogrzewanie. Dzwonili do nas kolka razy ze mamy zapłacić im zaległość i straszyli Dzisiaj dostaliśmy dopiero pismo o wypowiedzeniu z wypisanymi bzdurami i myśle ze na tum to jeszcze nie koniec.
Proszę Państwa o pomoc prawna co możemy zrobić w takiej sytuacji
Z góry dziękuje i pozdrawiam Rafał