Witam!

Prosiłbym w miarę możliwości o poradę dla kobiety która stara się pilnie o mieszkanie socjalne .

Osoba ta od 8 lat stara się o mieszkanie. Jest wpisana na listę oczekujących, aktualnie jak podaje urzędniczka znajduje sie na 8 miejscu.
Nigdzie nie ma meldunku.
Rozwiodła się 10 lat temu. Ma dwie córki jedna mieszka z mężem,dziećmi i teśćmi. Druga mieszka z ojcem w przyznanym ojcu 30 metrowym mieszkaniu komunalnym przekazanym im kilka lat temu.

Ponad rok temu druga córka przyjeła matkę do siebie. Od tamtej pory tam mieszka w jednym pokoju z córką w mieszkaniu należącym do byłego męża na dodatek lubiącego nadużywać alkohol.

Córka jest w ciąży, często przebywa w tym mieszkaniu partner dziewczyny w dalszej perspektywie chcąc tam zamieszkać z nią i dzieckiem ...

Gdy partner córki przyjeżdża matka śpi na materacu na podłodze z braku innych możliwości.

W budynku gdzie mieszkają jest wyremontowane małe mieszkanie socjalne.Chciała by dostać te mieszkanie by być blisko córki i pomóc jej po urodzeniu dziecka.
Kobieta ta bardzo by chciała jak najszybciej dostać mieszkanie bo gdy córka urodzi jej obecność w tym samym pokoju będzie uciążliwa . W drugim pokoju przebywa były mąż nie będący zbytnio szczęśliwy z jej obecności tam ...

Przez te lata składała mnóstwo podań i opisywała w nich swoją sytuację lecz sprawa stoi w miejscu.
Ostatnio urzędniczka powiedziała że najlepiej jak by przebywała w noclegowni wtedy by miała większe szanse na przyśpieszenie sprawy...

Stąd więc prośba o pomoc w podpowiedzi jakie kroki poczynić ... jakie pisma napisać gdzie się udać co zrobić aby zwiększyć szanse na pozytywne zakończenie tej sprawy i przyznanie wyczekiwanego mieszkania.

z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.