Witam prosze o poradę mam firmę wykonczeniwa podpisalem umowe z kljetem na czerwiec z czego w skutku korona wirusa pani zadzwonila do mjie i poprosila o przesuniecie ale niepodala dokladnej daty terminu zgodzilem się. Przez to mialem 15 dni wolnego po zaczeciu innych inwestycji i podpisaniu umów z innymi klijetami klijetka zadzwonila znowu i chciala prace zaczac pod koliec lipca powiedzialem ze to niemozliweponiewaz mam juz podpisane umowy z onnymi osobami i wyzanczylismy inny termin wpisany na umowie tydzień przed zaczeciem prac u klijetki zadzwonilem i poprosilem o przesuniecie terminy z powodu iż mam opuznienia w pracy przrz epidemie z czego klijetka wraz z mężem przez telefon ublizala mi i wysmiala że mam robic i koniec w końcu rozloczyli się na drugi dzien zadzwonił mąż klijetki i poeiedzial ze ochlonal i chce kontynulowac prace na co ja ze w takiej sytuaci i po takiej rozmowie chcem zwrucic zaliczke i rozwiazac umowę od 3 dni dzwonie i proszę o przesłanie nr konta w celu przeslania pieniedzy ale sysze tylko ze dobrze dobrze wysle niewiem co mam robić obawiam sie że jak w tej chwili zaczol bym z nimi wspulprace bede stratny i bluzgany codzieniie jestem uczciwym wykonawca i to jest pierwsza sytuacja w mojej karieze w której trafiłem na takiego klijeta