Witam, proszę o poradę w imieniu mojej mamy. Mieszkamy na wsi w domu który został przepisany na mamę oraz jej druga siostrę. Dom składal sie z pięciu pomieszczeń dwa po prawej stronie w których mieszkamy my, po środku znajduje się wejście wspólne do budynku a na wprost trzecie pomieszczenie z którego korzystaliśmy głównie my ponieważ ok17 lat temu rodzice zrobili z niego łazienkę.Po lewo znajdują się dwa pomieszczenia w których mieszka siostra mamy z mężem. Rodzina nie może się porozumieć ze soba, od lat pomiędzy nimi są spory i awantury o wszystko. Ok 2 lat temu ojciec postanowił przy wejściu do domu dostawić przybudówkę ciocia zgłosiła sprawę na policję i trzeba było wszystko zburzyć. Rozumiem że miała rację pod względem tego że trzeba było zapytać się ich o zgodę. Drzwi wejściowe do budynku były już w kiepskim stanie mama kupiła nowe były nawet rozmowy ze wymienil by je mój ojciec z mężem ciotki ale skończyło się na tym że ciotka kupiła drzwi sama i je wymieniła. Ostatnio wujek rozwalił łazienkę i podzielił ja na dwie części. Na swoim miejscu została jedynie wanna, pralka oraz WC zostało usunięte. Dlatego chciałabym zapytać. Skoro rodzice za własne pieniądze podłączali w niej wszystko to czy teraz wujek nie powinien nam podłączyć pralki oraz WC w taki sposób abysmy mogli z tego korzystać w naszej części? Czekam z niecierpliwością na odpowiedź atmosfera w domu jest ciężka. Mam nadzieje że udalo mi sie w miare czytelnie przedstawić panujaca sytuacje. Pozdrawiam Ula