Pytanie z dnia 16 sierpnia 2018
Witam. Proszę o poradę. W lutym z partnerem i synem wprowadziliśmy się z poprzedniego mieszkania. Umowę podpisana z właścicielem miał tylko mój partner. Nie byliśmy tam zameldowani. Jak okazało się po czasie mieszkania te wynajmowane są nielegalnie bo nie odprowadzane są podatki i nie były zatwierdzone przez inspektora budowlanego. Ale nie o tym. Chodzi o to że mieszkając tam dostaliśmy do dyspozycji nieodpłatnie możliwość korzystania z garażu w którym przechowywalismy nasze rzeczy. W sumie moje dwa nowe rowery na które mam potwierdzenia zakupu. Przyczepke do roweru dla synka, fotelik rowerowy, rowerek biegowy, rowerek trzykolowy i większość narzędzi z serwisu rowerowego partnera. Właściciel nie chce Nam tych rzeczy wydać. Od lutego nie potrafimy się z nim skontaktować. Piszemy mu wiadomości z prośbą o wydanie ich ale w odzewach tylko napisane jest że nie wynajmowal nam żadnego garażu i nie ma naszych rzeczy. Co możemy zrobić? Czy ja jako osoba na którą nie było umowy, nawet nie było mnie w tej umowie wpisanej jako zamieszkujaca pod danym adresem mogę iść na policję i zgłosić kradzież? Czy policja pojedzie tam ze mną i pomogą mi odzyskać moje rzeczy? Czy jedynie przez sąd to trzeba załatwić? Dodam że jakiś czas temu już dostał ten pan pismo od Pani adwokat z prośbą o wydanie ich ale nawet to nic nie dało. Katarzyna
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.