Pytanie z dnia 02 października 2017

Witam.
Proszę o poradę wiem że zabrzmi to dziwnie ale nie wiem co zrobić.Mianowicie chcę odejść od męża mam dość być kurą domową, mam dosyć siedzenia 24h na dobę w domu i nie mając nic z życia. Siedzę w domu od 5 lat bo wychowuję 5 dzieci przez 4 lata to tylko praktycznie ja przy nich robiłam zajmowałam się nimi, wszystko co było związane z dziećmi było na mojej głowie mąż mało mi przy nich pomagał nawet jak nie mogłam się zwlec z łóżka kiedy bolał mnie kręgosłup który i tak cały czas mnie boli to i tak musiałam stawiać czoła żeby przezwyciężyć ból dla dzieci i robić bo kto obiad by im ugotował jak mąż nie potrafi i tak ostatnie lata a o tym żeby czas ze mną spędził czy porozmawiał to nie było on sam sobie ja sobie i z dziećmi nawet jak na urlop wyjeżdżaliśmy to też sama z dziećmi byłam bo mąż na traktorze albo jeszcze jak żył jego kolega który był alkoholikiem to tylko pili całymi dniami a potem spał a ja sama z dziećmi i tak całe lata nie odchodziło go że jest mi źle a teraz kiedy poznałam kogoś i pokochałam z wzajemnością to mój mąż obudził się że ma żonę jeszcze którą może stracić i dzieci i walczy i wykłuca się do późnych godzin wieczornych nie dając dzieciom spać i jeszcze mnie przy nich poniża że jaka mama jest zła bo znalazła sobie kochanka a kiedy dawałam mojemu mężowi sygnały że w naszym małżeństwie jest źle to nie zrobił nic nawet palcem nie kiwnął a teraz za całą sytuację obwinia mnie. Nie wiem co robić bo zagroził że mi dzieci odbierze.Proszę o poradę. Pozdrawiam

Witam, z Pani opisu wynika, że doszło do zupełnego i trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego, w tej sytuacji Sąd może orzec rozwód. Pod warunkiem, że nie będzie to niezgodne z dobrem małoletnich dzieci, zasadami współżycia społecznego, nie domaga się rozwodu małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia. W celu omówienia szczegółów zapraszam do kontaktu. Z poważaniem r.pr. Magdalena Kryńska

Odpowiedź nr 1 z dnia 2 października 2017 09:59 Zmodyfikowano dnia: 2 października 2017 09:59 Obejrzało: 330 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.