Pytanie z dnia 11 maja 2016

Witam, prowadzę firmę odzieżową - outlet, końcówki kolekcji ze sprzedażą na Allegro. Klientka zakupiła bluzkę, założyła i bluzka się rozdarła. Podobno na rękawie, który pękł klienta zobaczyła przeszycie. Informowaliśmy, ze odzież outletowa posiada wady produkcyjne i że nie wykonujemy celowych przeróbek. Rozmawialiśmy mailowo z klientką (jej roszczenia to zwrot wszystkich kosztów i jeśli chcemy odzyskać bluzkę dodatkowo za odesłanie. Klientka napisała, ze skieruję sprawę do sądu. Napisaliśmy, że w myśl rękojmi mamy obowiązek ją przyjąć, jednak też wycenić szkody, zaproponowaliśmy koszty po połowie (czyli zwrot ok. 50 zł.) przy czym bluzka zostaje u klientki. Nie mam odpowiedzi na tą propozycję. Co w tej sytuacji możemy zrobić w obliczu prawa aby uniknąć rozprawy? Czy w momencie kiedy proponujemy klientce rozwiązanie i chcemy rozmawiać ma ona prawo do złożenia pozwu? Ewentualnie co możemy zrobić/ napisać w oficjalnym mailu do niej aby sąd uznał, że rozprawa jest bezzasadna? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

Dzień dobry, Jeżelibyście Państwo prowadzili rozmowy ugodowe, a w tym czasie druga strona wniosła pozew. W reakcji na ten pozew uznalibyście powództwo i zapłacili, to teoretycznie moglibyście domagać się kosztów sądowych mimo przegrania sprawy. Natomiast co do zasady nie możecie zrobić nic aby powstrzymać drugą strone przed sprawą sądową. Zawsze moze ona złozyc pozew niesłuszny i sprawę przegrać, co nie wyłącza jej prawa do pozywania.

Odpowiedź nr 1 z dnia 11 maja 2016 13:58 Obejrzało: 286 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.