Pytanie z dnia 06 kwietnia 2020

Witam,
Przedstawię po części moją sytuację ,rok temu wzięłam kredyt w instytucji pozabankowej ,a mianowicie parabanku Zaplo.pl,co miesięczna rata to kwota 896zł do tej pory pracowałam i wpłacałam raty ,z opóźnieniem lub o czasie jednak jako takich zaległości nie było.Na obecną chwilę jestem bez pracy i w najbliższym czasie nic nie zapowiada się żeby coś się zmieniło.Z pomocą prawnika pisałam kilka pism o odroczenie lub zmniejszenie rat niestety na próżno, firma pożyczkowa nie chce się zgodzić ,co mogę w takiej sytuacji zrobić ,skoro zostaje na obecny czas bez żadnych środków finansowych,?czy czekać na pismo z sądu ,na sprawę sądową ?,bardzo proszę o pomoc - Joanna.

Dzień dobry jeśli dotychczasowe pisma nie dały rezultatu, i pożyczkodawca nie przewiduje ulg z powodu epidemii, na ten moment nie można już nic zrobić W razie pytań i wątpliwości zapraszam do kontaktu. r.pr.A.Pietrzykowska kancelaria-pietrzykowska.pl pietrzykowska.aleksandra@gmail.com

Odpowiedź nr 1 z dnia 6 kwietnia 2020 20:41 Zmodyfikowano dnia: 6 kwietnia 2020 20:41 Obejrzało: 263 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

nie ma wielkiego wyboru trzeba czekać, w razi co można powoływać się na art. 357(1) Kc jako nadzwyczajna zmianę stosunków związaną z epidemią, w piśmie do pożyczkodawcy też należy podać te podstawę prawną min, z poważaniem Adwokat Michał Bukowski

Odpowiedź nr 2 z dnia 6 kwietnia 2020 20:50 Zmodyfikowano dnia: 6 kwietnia 2020 20:50 Obejrzało: 263 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.