Witam.
Przez 11 miesięcy pracowałem w firmie projektowej. Dostawałem tam wynagrodzenie dwuczłonowe, podstawa + premia uznaniowa. Pracodawca informował mnie ze jest to tak zrobione żeby płacić mniejsze składki, ze dla mnie nie robi to żadnej różnicy bo zawsze ta premie będę dostawał. Przez 10 miesięcy dostawałem pełne wynagrodzenie ( podstawa + premia w pełnej wysokości). W momencie w którym złożyłem wypowiedzenie, za ostatni miesiąc pracy nie dostałem premii. Czytałem ze premii uznaniowej pracodawca może nie dawać i to rozumiem. Uważam ze to jest kara za moje zwolnienie ale nic z tym nie mogę zrobić. Chodzi mi o ekwiwalent za urlop. W momencie w którym informowałem pracodawcę o tym ze chce się zwolnić kończyłem projekty, w związku z czym pracodawca powiedział żebym pracował do końca, nie wybierał urlopu a on mi za niego zapłaci. Tak tez zrobiłem. W momencie w którym dostałem wynagrodzenie wraz z ekwiwalentem okazało się ze pracodawca policzył mi ekwiwalent od podstawy. Nie uwzględnił w nim z ogóle premii uznaniowej. Chciałbym się dowiedzieć czy pracodawca mógł tak zrobić? Nie uwzględniać premii uznaniowej? Dostawałem ja przez 10 miesięcy swojej pracy, regularnie, co miesiąc razem z wynagrodzeniem, w tej samej kwocie.
Proszę o informacje zwrotna.
Pozdrawiam
Jarek