Pytanie z dnia 06 listopada 2016
Witam przez pol roku wykonywalem remont u znajomego zaznacze ze pracowalem u niego w weekendy tzw.'fucha' kiedy doszlo do rozliczenia napisal mi sms ze wyrzuca moje narzedzia na ulice i nie zaplaci mi ani grosza kiedy pojechalem po te narzedzia doszlo miedzy nami do bojki oboje bylismy na obdukcji ale policja mowi ze to nie jest sprawa policji tylko cywilna dodam ze ten znajomy wypisuje mi smsy ze nie chce mnie znac i ze nie mam sie zblizac do jego domu bo "pojde siedziec" ze zglosi do sadu i prokuratury Prosze o pomoc
Julia Rybczyńska Radca prawny (Od 2016)
Kancelaria Prawna BeRIGHT
Leczkowa 25/4, 80-432 Gdańsk
Szanowny Panie,
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.