Pytanie z dnia 04 kwietnia 2018
Witam. Pytanie dotyczy sprawy spadkowej. Babcia mojej zony okolo 40 lat mieszkala razem ze swoim drugim mezem w domu, ktory on odziedziczyl po swojej matce (bedac juz w zwiazku malzenskim z babcia mojej zony). Jako ze dom odziedziczyl sam to babcia (jego malzonka) nie zostala nigdy wpisana do ksiag wieczystych. Babcia ma 3 dzieci w pierwszego malzenstwa. Jej drugi maz tych dzieci nie przysposobil nigdy. Okolo 2 lat temu babcia zmarla. Po kilku miesiacach zmarl jej maz. Jako ze dom byl spadkiem zapisanym tylko dla meza babci a nie dla obojga nie wchodzi podobno do spadku po babci i jej dzieci nie moga sie o niego startac. Czy jest jakas mozliwosc starania sie o ten dom? Czy cos w stylu zasiedzenia moze miec tutaj zastosowanie (40 lat zamieszkania).
Janusz Sawicki Adwokat (Od 1985)
Sawicki&Sawicki Adwokaci i Radcy Prawni SP
Jana Kasprowicza 20/3, 31-523 Kraków
Sz.Pani ( Panie ) Jedyna szansa to zasiedzenie ( 30 lat w złej wierze ) - trzeba jedynie udowodnić samoistność posiadania ( czyli posiadania tak jak właściciel ) - proszę o tym poczytać. Szansa jakaś istnieje. Radziłbym skorzystać z pomocy profesjonalisty ( adwokata, radcy prawnego ) z poważaniem : adw Janusz Sawicki
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.