Witam Serdecznie. Jestem położną, umowa została zawarta 08.2014 na okres próbny 3 miesiące, następnie została przedłużona na okres 2 lat do 2016 roku, a następnie na rok. Umowa kończy się 30 listopada 2017 roku. Jednak obecnie jestem w ciąży, na urlopie od września 2017 roku (5 miesiąc ciąży). Pracodawca przedłużył moją umowę jedynie do zakończenia ciąży. Czy to prawda, że 3 umowa, po okresie 33 miesięcy powinna być przedłużona na czas nieokreślony? Czy jest w ogóle sens starać się odzyskiwać stanowisko pracy na drodze sądowej? Czy może warto próbować pójść z pracodawcą na ugodę, ale jak w takim przypadku postępować? Czy powinnam napisać do niego pismo? Udało mi się ustalić, że niektórym moim koleżankom umowa została przedłużona pomimo tego, że są w podobnej sytuacji (wrzesień tego roku jedna z nich uzyskała umowę na czas nieokreślony). Z drugiej strony inna koleżanka otrzymała wypowiedzenie z adnotacją "bez możliwości odwołania". Miejsce pracy to szpital państwowy. Bardzo dziękuję za wszelkie porady i informacje. Pozdrawiam Serdecznie.