Pytanie z dnia 28 maja 2018
Witam serdecznie mam na imię Sebastian i mam mały problem po niekad z mojej winy natomiast dokładnie 7dni temu poszedłem do sklepu i spotkałem znajomą z dzieckiem które jechało samochodem na akumulator i ją chcąc za żartować lekko usiadlem na maskę tego samochodzie a matka miała pilota do sterowania i ruszyła do przodu i ją wtedy całym ciałem niestety usiadlem na ten samochodzie i przednie kulka trochę się rozjechaly na boki za oferowalem im naprawę na mój koszt ale przyszedł ojciec i powiedział że chce całą kwotę za samochodzie czyli 1250zł ale samochodzie nie jest cały zepsuty tylko kulka się rozjechaly a chcą pełnej kwoty ponieważ nie ma już tej gwarancji a do tego ojciec go rozkrecil żeby włożyć go do samochodu i teraz pytanie skąd ją mam wiedzieć czy samochodzie nie został bardziej uszkodzony po rozkreceniu i po wozeniy go samochodem na? I co teraz mam zrobić ? I jak to wygląda prawnie ? Bo oni chcą się sądzić w sądzi e i chcą pełnej spłaty za samochód czyli te 1250zł
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.