Pytanie z dnia 21 lipca 2015
witam serdecznie mam problem mianowicie chodzi o to ze w lutym 2015 r złozyłam pozew o alimenty i rozwod termin rozprawy został wyznaczony na 25 listopada 2015 poniewaz sad odrzucił moj wnosek o zabezpieczenie alimentow. czy mozna napisac do sadu jakis wniosek o przyspieszenie rozprawy gdyz nie mam na utrzymanie dzieci a maz nie zabowiazuje sie do tego by cos na nie teraz łozyc. zapozyczam sie u rodziny ale jest coraz ciezej nie daje rady. byłam prosic o pomoc w opiece społecznej ale nie moga mi pomoc gdyz do wszystkiego licza mi sie meza dochody a prowadzi własna działalnosc. co mam robic w takiej sytuacji dodam ze pracowac nie moge gdyz jestem 7 miesiecy w ciazy. byłabym bardzo wdzieczna za szybka odpowiedz.
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Radziłbym ponowić wniosek o zabezpieczenie. Nie pisze Pani co było powodem odrzucenia poprzedniego, ale podejrzewam, że jakiś błąd formalny lub złe albo niewystarczające umotywowanie. Radzę skorzystać z prawnika w sporządzeniu wniosku. Może jakiś zgodzi się zrobić to bez wynagrodzenia. Proszę podać skąd Pani pochodzi, bo może ja bym pomógł.
Podziękowałeś prawnikowi
Użytkownik
pochodze z woj pomorskiego a do sadu naleze do Gdanska. jezeli napisze ponowny wnniosek to wtedy to przyspieszy termin rozprawy?
Użytkownik
Niestety nie pomogę, bo to zbyt dużą odległość dla mnie. Ponowny wniosek o zabezpieczenie nie będzie miał wpływu na rozpoznanie sprawy.
Użytkownik
witam mam jeszcze jedno pytanie. czy moge cos zrobic by maz wyprowadził sie z mieszkania dodam ze to jest wynajem i umowa tylko na meza. chodzi o to ze on wyrzucił mnie z dziecmi z tego mieszkania a ja obecnie tułam sie z dziecmi i nie mam gdzie isc. czy jakos sadownie moge to załatwic ?
Użytkownik
Z mocy prawa są Państwo wspólnie najemcami, jeśli najem służył zaspokajaniu potrzeb rodziny, którą wspólnie tworzyliście i został zawarty w czasie trwania małżeństwa. Mąż nie miał prawa Pani od tak sobie wyrzucić. Powinna Pani wnieść pozew o przywrócenie posiadania. Ale nie lepiej byłoby nająć inny lokal, a nie wdawać się w awanturę, ze szkodą dla dzieci. Za ten lokal Pani też musiałaby płacić. Najem lokalu mógłby być dodatkowym argumentem za zabezpieczeniem powództwa i przyznaniem Pani tymczasowo jakiejś kwoty na utrzymanie dzieci.
Użytkownik
tak tylko ze wynajem unas mieszkania wychodzi ok 800zł + opłaty a chodzi o to ze to mieszkanie jest własnoscia gs i czynsz wynosi 270 zł wiec to jest roznica a mnie nie stac by wynajac tak drogiego mieszkania za 800 zł maz pracuje wiec go stac
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.