Pytanie z dnia 14 marca 2018
Witam serdecznie
Mam syna w przedszkolu niepulicznym.
Zgłosiłam na początku miesiąca, że syn conajmniej miesiąc nie będzie uczęszczał do placówki ze względu na zaplanowaną operację usunięcia migdałka i wskazanie przez lekarza aby unikał kontaktu z dziećmi.
Pani właścicielka niestety nie chce odliczyć mi kosztu wyżywienia.
Czesne chciałam zapłacić ale dlaczego mam płacić za jedzenie? Tym bardziej ze posiłki zamawiane są codziennie dla określonej grupy dzieci które akurat tego dnia są w przedszkolu. Opłaty dla kateringu ktory obsługuje przedszkole są naliczane za zgłoszoną codziennie liczbę obecnych dzieci.
Pani włascicielka naskoczyla na mnie, że nie powinno mnie obchodzić na co ona wydaje moje pieniądze i ze kategorycznie mam płacić.
umowę z przedszkolem podpisała jedna z pracownic przedszkola a nie dyrektor (wlasciciel)
Uprzejmie proszę o informacje czy właścicieka może żądać ode mnie opłaty za wyżywienie w przypadku tak długiej nieobecności ?
Z wyrazami szacunku
Janusz Sawicki Adwokat (Od 1985)
Sawicki&Sawicki Adwokaci i Radcy Prawni SP
Jana Kasprowicza 20/3, 31-523 Kraków
Sz.Pani Jeżeli zgłosiła Pani nieobecność syna właścicielka przedszkola nie ma prawa żądać od Pani opłaty za wyżywienie. Radzę zmienić przedszkole a jeżeli jest to niemożliwe z różnych względów odmówić zapłaty za wyżywienie.Sprawę w sądzie ma Pani wygraną ( jeżeliby doszło do procesu ) z poważaniem : adw Janusz Sawicki
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.