witam serdecznie.
moja sprawa dotyczy syna .
dwa lata temu syn miał sprawę karną za nieumyślne rozbicie szyby.
został zobowiązany do zwrotu kosztów szyby, oraz skazany na ograniczenie wolności, poprzez wykonywanie prac społecznych w wymiarze 180 godzin. pracy tej nie podjął. zostało mu więc wymierzone 90 dni bezwarunkowego pozbawienia wolności. wyrok ten został zaskarżony. został zniesiony wyrok pozbawienia wolności. obowiązek prac społecznych został utrzymany. syn zgłosił się do wykonywania pracy.
miał odpracowywać 15 lub 20 godzin tygodniowo- nie pamiętam już.
ale odpracowywał dużo więcej, ponieważ chciał szybciej mieć to z głowy i podjąć normalną pracę zarobkową. po czym przyszło wezwanie na ponowną rozprawę, na której sędzia orzekł,ze syn na własną rękę chciał przyspieszyć odpracowanie kary, więc uznaje że te przepracowane godziny się nie liczą i przywrócił karę 90 dni bezwarunkowego pozbawienia wolności.

w międzyczasie straciliśmy mieszkanie i musieliśmy się przeprowadzić. nie były więc odbierane żadne awizowane przesyłki.
straciliśmy kontakt z rzeczywistością. wiemy ze na dzień dzisiejszy syn jest poszukiwany w celu doprowadzenia do odbycia wyroku.
pytanie moje brzmi: czy jest jakaś możliwość aby móc temu przeciwdziałać?
syn ma rocznikowo 21 lat i nigdy wcześniej ( ani pózniej ) nie był karany.
chciałem jeszcze dodać że od czterech lat jestem chory onkologicznie
( rak trzustki z przerzutami ) mamy też chorą od urodzenia na epilepsję osiemnastoletnią córkę. jeżeli syn zostanie zatrzymany, to z pensji żony nie utrzymamy siebie ani wynajętego mieszkania.
z całego serca prosimy o pomoc i z góry pięknie dziękujemy.