Witam serdecznie, nie wiem do kogo się zwrócić z dotyczącym mnie problemem. Mąż jest świeżym kierowca zawodowym

Zaczął pracę 9 marca jako kierowca międzynarodowy na tzw. Tirze. Pracodawca nie chcąc dać od razu umowy o pracę zgodził się jedynie na umowę zlecenie. Na umowie zleceniu widniała kwota ( przytoczę z pamięci kwota jest niedokładna) 2800 brutto. Mąż nierozsądnie sądził że jest to podstawa, i diety będą wypłacone jakoś inaczej. Otrzymał wynagrodzenie opiewające na kwotę najniższej krajowej netto. Jakieś 1900zl. Przepracował 19 dni. Czy wynagrodzenie kierowcy miedzynarodowego w takiej kwocie jest prawnie możliwe? Jeździł po europie. Hiszpania, Francja, Węgry , Czechy, Niemcy, Austria itp.


Zanim otrzymał wynagrodzenie z racji koronawirusa i utrudnionego ruchu granicznego dla bezpieczeństwa w ciemno podpisał kolejna umowę zlecenie z terminem do końca bieżącego miesiąca, na umowie widnieje ta sama kwota i ta sama ilość wymaganych przejazdów. Umowa znowu wygaśnie gdy będęzie za granicą w delegacji i nie chce podpisywać kolejnej. Czy z ostatnim dniem miesiąca gdy wygaśnie mu umowa i nie przedłuży jej, gdy nie będzie już pracownikiem i nie zdoła wykonać wymaganej ilości przejazdów--załadunków które zleca mu spedycja. To czy moze pozostać w kabinie i wrócić do Polski do domu? Czy nie będąc pracownikiem i nie wykona ilości przewozów w umowie i nie przedłuży na kolejną umowe to czy bez umowy ma dojechać wymagana ilość przejazdow? Czy może zmusic męża by kierował bez umowy o pracę jego ciężarówka?


Z racji że nie może ujawniać treści umowy nie mogę dać więcej informacji
W umowie jest opisany okres pracy przyjmijmy 1-30 kwietnia
Ilość przejazdów przyjmijmy 8-18
Kara za niewykonanie, nienależyte wykonanie lub szkodę w wysokości przyjmijmy 600zl oraz że zapłata kary nie wyklucza dochodzenia odszkodowania na zasadach ogólnych