Witam serdecznie, porada dotyczy rozliczenia za mieszkanie, które wynajmujemy, a konkretnie:

Problem dotyczy rozliczenia za wodę oraz ogrzewanie,

osoba od której wynajmuję mieszkanie przysłała mi zdjęcie pisma ze spółdzielni mieszkaniowej,
gdzie w sumie za cały rok występuję niedopłata 540 zł.

Na umowie wynajmu nie ma nic napisane o tym, że muszę płacić za wodę, jest zapis, że najemca zobowiązuje się do płacenia czynszu w wysokości 1500 zł + opłaty za energię elektryczną do 10 każdego miesiąca i to wszystko, nie ma żadnej wzmianki o opłatach za wodę czy ogrzewanie. (umowę przesyłam w załączniku) inaczej również umawialiśmy się słownie o czym poniżej:

Przed wynajmem osoba ta zapewniała, że w kwocie 1500 zł jest już wliczona woda i ogrzewanie, a z opłat zostaje mi tylko prąd elektryczny, który sami doładowywaliśmy poprzez licznik "na kartę".
Dodatkowo przed podpisaniem umowy nie spisaliśmy stanu licznika żużycia wody. Nie wiemy nawet gdzie w mieszkaniu znajduję się taki licznik.

Na rozliczeniu rocznym jest odczyt za ogrzewanie od 01.10.2019 do 30.09.2020, oraz rozliczenie wody zimnej również od 01.10.2019 do 30.09.2020 ,a umowa obowiązywała od 01.01.2020.

Zadzwoniłem do spółdzielni i Pani powiedziała, że obowiązkiem własciciela jest wystąpienie do spółdzielni o wykaz jednostek zarejestrowanych przez podzielniki za okres od 1-10 do 31 grudnia, czyli w okresie, w którym wynajmowali lokal inni lokatorzy.

Umowa najmu, miedzy mną, a tą osobą wygasła z dniem 31.12.2020, ostatni miesiąc mieszkamy tutaj bez umowy, ponieważ nic nie spisywaliśmy i dogadaliśmy się z Właścicielką, że zatrzymuje sobie kaucję i my dopłacamy jej 300 zł na poczet ostatniego czynszu za miesiąć styczeń.
Czyli podsumowując cały styczeń mieszkamy tutaj bez umowy.
Właścicielka jak zwykle nic sobie z tego nie zrobiła, nie zależało jej na podpisaniu żadnej umowy, wysłała 18 grudnia wzór umowy, ale my nic nie podpisywaliśmy.

Jeśli chodzi o cały okres wynajmu, to z Właścicielką było bardzo ciężko się skontaktować, ponieważ ta nie odbiera telefonów, wszelkie sprawy załatwia pisząc smsy,

poprosiłem ją dwukrotnie o przesłanie na adres mailowy skanu rozliczenia rocznego za media, wraz z załącznikami, tak aby wszystko przeliczyć, ale Właścicelka jak zwykle mnie zignorowała i nie wysłała takiego dokumentu, otrzymałem tylko zdjęcia mmsem i to bez załączników. Zdjęcie rozliczenia, nie jest dla mnie dokumentem.

Kolejne pytanie, czy nie mając podpisanej umowy, jestem zobowiązany zapłacić tej osobie 300 zł wynajem lokalu w miesiącu styczniu, a jeśli tak, to czy mogę od niej prosić pokwitowanie, że takie pieniądze były zapłacone, lub samemu przygotować taki dokument?

Odnośnie samego rozliczenia, to jestem skłonny zapłacić, aczkolwiek, chcę żeby to było rzetelnie rozliczone, tyle ile faktycznie zużyliśmy, czy mogę wymagać stanu licznika wody z dnia wprowadzenia?

Nie będę płacił za miesiące, w których mieszkały inne osoby, również odsetki w kwocie 90 zł nie są moim zmartwieniem.

W ząłączniku umowa, zdjęcie rozliczenia, które przesłała Właścicielka i screen smsa.