Witam serdecznie.
Problem mój polega na tym, że pod czas prowadzenia postępowania karnego mnie dotyczącego musiałem pozostawić funkcjonariuszom prowadzącym postępowanie kpl. 4 nowych kół. Postępowanie się zakończyło, sąd wydał postanowienie o zwrocie zabezpieczonego mienia i okazało się, że kól nie ma (wartość 1800zł) Od czasu zatrzymania minęło 6 lat, a prokuratura umorzyła dochodzenie poszukiwawcze z powodu braku wskazania miejsca przechowywania w/w przedmiotów. Podobno żyjemy w państwie prawa, ja dopuściłem sie przestępstwa - musiałem za nie zapłacić, Policja (instytucja zaufania publicznego - podobno) dopuściła do zaginięcia mojej własności nie ponosi żadnej odpowiedzialności!!! BARDZO PROSZĘ O POMOC