Witam serdecznie

Prowadzę firmę zajmującą się renowacją parkietów ( cyklinowanie , lakierowanie ,naprawy)

Problem dotyczy reklamacji wykonania usługi . W styczniu 2017 roku otrzymałem zgłoszenie/ reklamacje na wykonaną usługę . Temat podjąłem odrazu- pojechałem do klienta , reklamacje uznałem . zaproponowałem dwie drogi - jedna to naprawa , druga to zwrot pieniędzy. Klient wybrał opcje naprawy . W lutym 2017 roku przypomniałem się klientowi aby ustalić termin reklamacji- bez rezultatu.Na początku marca przypomniałem się ponownie i zaproponowałem terminy naprawy. otrzymałem telefon od klienta ,że naprawę przesuniemy na jesień z uwagi na napięte terminy w pracy . zgodziłem się . Na jesieni klient sie nie odezwał. Dokładnie 27.03.2018 roku dostałem od klienta sms abyśmy powrócili do tematu reklamacji- odpisałem ,że po tak długim nie ma możliwości naprawy podłogi po przez matowienie tylko na nowo trzeba wycyklinować podłogę .Po półtora miesiąca czasu sms- dostałem maila z informacją o zwrot pieniedzy

Pytanie z mojej strony jest takie

Jaki jest czas na podjęcia reklamacji ale przez klienta , czy klient ma prawo przypomnieć się po roku , a kiedy nie ma już możliwości naprawy ( nie z winny wykonawcy) - czy może zażądać zwrotu pieniędzy